Elinca? zdecydowanie tak! – 50 ton jachtu w wyścigowym wydaniu. Środek to luksusowy hotel. Kapitan Magda Noworolska –super babka; wymagająca, ale jak sprostasz, dostajesz świetną lekcję prawdziwego żeglarstwa. Akweny wspaniałe – kanony żeglarskich „Himalajów” Europy. Możliwość zwiedzenia Gibraltaru, odwiedzenia Ceuty i Maroka w Afryce. Piękny hiszpański Kadyks i wizyta w Portugalii w zasięgu ręki. Albo wpłynięcie na Śródziemne – wszak wszystko zależy od wiatru. Polecam

Darek

One – Magda i Elinca, ja i niezapomniana żeglarska przygoda! Elinca, która przy sprzyjających wiatrach płynie ponad 20 mil/h, a do postawienia grota niezbędne są bardzo silne męskie ręce (więcej niż jedne!), żadnych autopilotów i wspomagaczy – klasyka w najlepszej postaci. Kapitan Magda – szacunek za to, co wiesz i umiesz, podziękowania za morskie opowieści i cierpliwość w wyjaśnianiu tajników żeglarstwa. I za super atmosferę na rejsie - u Ciebie poznałam fajnych ludzi, z którymi znajomość trwa i liczę – trwać będzie.

Ania